51
Papierosy- 4 (grejt), waga- 48kg(masakra, 5 kg w ciągu tygodnia i dalej jem jem jem i jem), wspomnień- 9, liczba razy płaczu- 3, liczba myśli moralnych- 100tyś
Nie wiem co się ze mną dzieje... Siedzę i jem, jem i siedzę. Jaki sens ma bieganie, skoro zamiast chudnąć to ja się powiększam wprost! Już moje A, do którego się przyzwyczaiłam przez całe życie musiałam wymienić na B. I Źle mi z tym. Wole swoje maleństwa niż takie dwa bolące balony ;(( cały czas starałam się przytyć i nic, i nagle... jeden tydzień i jestem jak bombel :O
Wspomnienia o Mysliii bolą masakrycznie... GŁUPIA OWCA MASOCHISTKA!!!
Chcę spokoju, chcę być pierdoloną oazą spokoju. Bezwzględną niezależną suką. Kobietą bez uczuć. A jestem zajebiście wrażliwa ;(